30 MINUT Z KETTLEBELL
Moi Kochani
Łapcie obiecany los treningos!
Dziś kompleks z kettlem (jeśli nie masz, możesz zrobić go z dużym hantlem); w zasadzie tylko 4 elementy, ale wchodzi pięknie
Tym razem zmiana scenografii, brawo ja, trochę pada i wieje (wybaczcie
jak wieje, ale cóż… siła wyższa) ale zieleń w tle macie piękną!
Korzystajcie!
I k o n i e c z n i e (!) jak zwykle, dajcie znać jak poszło
PS. Poszłam se jeszcze pobiegać po tym treningu i haha na pierwszym
podbiegu stwierdziłam, że w nogi tez jednak weszło…