Legginsy sportowe, zaprojektowane przez nas, specjalnie po to, aby podkreślić kobiecą sylwetkę i zapewnić idealny komfort treningu.
- autorski krój, będący wynikiem długich testów i wielu prototypów,
- szeroki pas umożliwiający noszenie legginsów tak, jak lubisz najbardziej – z wysokim stanem, albo po wywinięciu pasa – jako biodrówki
- konstrukcja tego modelu zupełnie eliminuje prześwitywanie – na pośladkach dwustronnie czarny, gęsty materiał
- wygodne płaskie szwy
- specjalne marszczenie na szwie między pośladkami – pięknie podkreśla krągłości.
Legginsy sportowe Rebel Skin to produkt unikatowy.
Każdy nasz model to rzecz wyjątkowa, dopracowana w każdym detalu, sygnowana autografem współtworzącego go artysty. Koncept artystyczny & idealne wykonanie praktyczne.
Jesteśmy naprawdę DUMNI Z NASZYCH LEGGINSÓW!
Skład:
- 77% polyester
- 23% elastan
Są jak Twoja druga skóra.
Piękne legginsy, od dawna się na nie czaiłam 🙂 I wreszcie trafiłam z rozmiarem! Do tej pory zamawiałam L-ki, zarówno te z niskim stanem jak i te z wysokim. Wydawało mi się, że przy moich szerokich biodrach (104) i wzroście 178, ten rozmiar jest najlepszy. Te z niskim są ok, jednak te z wysokim stanem nieustannie mi się zsuwały. Wreszcie posłuchałam mądrzejszych na Rebelkowej grupie i zamówiłam M. Są idealne!
Legginsy piękne i leżą bez zarzutu przy wzroście 1.63 i wadze 53 kg. Co do długości to żaluję jedynie, że nie jestem wyższa o jakieś 3-4 cm ale i tak wygladają naprawdę świetnie. Na pewno zdecyduję się na kolejny model.
Przepiękny wzór, który pokochałam już na zdjęciu, ale na żywo okazał się być dużo bardziej oszałamiający. Legginsy świetnie leżą – wybrałam rozmiar S – wzrost 167 cm i 61 kg. Zamówiłam także M z innych wzorów, ale S lepiej leży.
W każdym zakupionym przeze mnie modelu pupa wygląda naprawdę super (myślę, że to efekt zarówno przemyślanego przeszycia, jak i zastosowania odpowiednio skrojonego czarnego materiału ciągnącego się skosem od uda po całą pupę). Podoba mi się też to, że w legginsach zastosowano miejsce na pupę – materiału jest w tym miejscu więcej, dzięki czemu nawet przy intensywnym poruszaniu się nic się nie zsuwa i nie trzeba co chwilę podciągać ich do góry 😉
Jedyne do czego się przyczepię, to to, że mają na pupie lekki prześwit – nie jest on jednak na tyle duży przy przykuwał czyjąkolwiek uwagę, ale jednak jak się przyjrzeć, to można to zauważyć (jeśli jednak komuś to przeszkadza, to polecam zakładać cieliste majtki – niwelują efekt prześwitu). Mimo tej jednej małej wady, szczerze je polecam – nie znalazłam legginsów z piękniejszymi wzorami 🙂
Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam ten wzór i kolory – jasne i dynamiczne. Nie nudzi się. Wzięłam pierwszy raz S-ke, przy wymiarach 172cm , 61kg, 95cm w biodrach i są perfecto 🙂 Jak miałam 2cm wiecej w biodrach, były na styk i musiałam trochę poczekać, żeby pasowały idealnie 😉 Przy tych wymiarach używam też M-ek z premium i są ok, jest wiecej luzu, ale siedzą dobrze. Jeśli jednak potrzebujesz, żeby leginsy się za nic na świecie nie zsuwały przy podobnych wymiarach polecam S. Na treningi jiu-jitsu/zapasy wolę S-ki, bo mam pewność, że nic mi właśnie z tyłka nie zjeżdża i polubiłam też wiekszą kompresję. Guma w pasie też bardzo pomaga w trzymaniu się leginsów na swoim miejscu, również w przypadku M-ek, dzięki temu na jiu-jitsu też dają radę:)
To moje pierwsze leginsy i od pierwszego noszenia bardzo je polubiłam. Wygodne, przyjemne w dotyku ( gładki poślizg) i te wzory , i te kolory. Rewelacja! Ciagle na nie spoglądam. Bardzo podoba mi się wyższy stan. Uczę jogi w szkole i słyszę dużo pytań skąd(?!) i miłych komenarzy. Są nieprzeciętne! Dzięki!
Jałosińska P4, to są moje 4 Rebelki i oczywiście nie ostatnie . Uwielbiam te legginsy! Mają świetny materiał, idealny krój, niepowtarzalne artystyczne wzory, dla mnie są najlepsze że wszystkich co mam ( a mam 39 par 🤪) Polecam.
Zawsze wracam do rebelskin: leginsy leżą super i prezentują się idealnie oraz są niesamowicie wygodne. Dziękuje!